Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

 

Przyłączenie Pomorza do Polski w 1918 r. nie było jeszcze rozstrzygnięte. Decyzje miały dopiero zapaść na konferencji pokojowej w Wersalu. Powrót do Macierzy już jednak trwał. Przykładem jest

zebranie w Brusach w 24 listopada 1918 r.,  gdzie najważniejszym ustaleniem wiecu było żądanie: "... natychmiastowego wprowadzenia w szkołach w  wszystkich klasach i oddziałach obok pacierza polskiego i wykładu religii w języku polskim - nauki czytania i pisania polskiego ...".



Przywrócenia nauczania języka polskiego i religii nastąpiło  8 marca 1919 r.

Powrót żołnierzy z wojny do domów był również okazją do manifestowania polskości, jak 29 grudnia 1918 r. w Leśnie  czy 6 i 7 stycznia 1919 r. w Brusach gdzie w demonstracji przeszło około 6 tys osób.

Działało aktywnie bruskie towarzysko "Sokół", raporty niemieckie podają, że w ramach jego wojskowych ćwiczeniach bierało udział 800 osób. Władze niemieckie mocno przeciwdziałały aktywności polskiej, delegalizowały towarzystwa, przeprowadzały obławy i rewizje. Pomorze przygotowywało się do powstania, które miało wybuchnąć z przybyciem do Gdańska wojska polskiego pod dowództwem  gen. J. Hallera. Strona polska zmieniła jednak plany dotyczące wojsk J. Hallera i do powstania nie doszło.



Sytuacja zmieniła się 28 czerwca 1919 r. gdy w traktacie pokojowym przyznano Polsce większą cześć Pomorza.

Wojsko Polskie w okolicy Brus pojawiło się 30 stycznia 1920 r. w Przymuszewie. Do samych Brus wkroczyło 2 lutego entuzjastycznie witane przez  liczną społeczność i miejscowy chór. Na te wydarzenie głównej ulicy wówczas wsi Brusy nadano nazwę 2 Lutego.

Po 100 latach od tych wydarzeń na tej samej ulicy, obecnie centrum miasta Brusy, została odsłonięta i poświęcona tablica pamiątkowa.